Przede wszystkim - szacunek za wnikliwe zapoznanie się z tematem i to bez żadnych wstępnych ograniczeń. Najgorsze są bowiem bariery mentalne jakie sami sobie stawiamy.
Co do meritum. Przede wszystkim idea Cywilizacji Polskiej nie pojawiła się nagle w pełnej formie. To owoc wielu wcześniejszych , cząstkowych uwag, które połączyłem w jedną ideę pod koniec ubiegłego roku. Całość to wynik poszukiwań wartości jakie ma w sobie polskość. Czym jest, czym była, jakie wartości uniwersalne niesie i dlaczego I RP utraciła swą niepodległość.
Minie niedługo rok od powstania tego opracowania; niektórym uwagom nadałbym obecnie nieco inną formę. Niektóre pogłębiłem.
Nie traktuję wszystkiego jako "święte i niezmienne", ale też ogólna idea nie utraciła na wartości. Przeciwnie - coraz bardziej jestem przekonany, że tylko jej wdrożenie - może zapobiec totalnej destrukcji. Że jest nadzieją przyszłej Polski - tak wielkiej (ideami), że należy mówić o budowie Imperium Polski - ale ma to być Imperium Ducha Polskiego.
Co do zastrzeżeń.
Proszę zwrócić uwagę na jedno - wszystkie odwołania do Biblii (ST), traktuję z dużym dystansem. Jestem przekonany, że istnieje konieczność ponownej analizy zawartości tych tekstów pod katem genezy ich powstania.
Tu np. odwołuje się Pan do wskazań braminów.
To błędne ujęcie. Migracja plemion Aryiów do Indii miała miejsce pod koniec II tysiąclecia p.Ch. , a czas życia Abrahama sytuowany jest w tym samym czasie. Zatem - nie było wtedy możliwości przekazu.
Przekaz nie pochodzi z kręgu braminów - z kręgów Mezopotanii. Dalej - są wyraźne wpływy zaratusztrianizmu - i to już bardziej oczywiste. Tyle, że ostatnie badania wskazują na życie Zaratustry gdzieś w XIII w p.Ch. Biorąc zaś pod uwagę, że za czasów niewoli babilońskiej władzę przejął Cyrus Wielki (zaratusztrianin), to t już przepływ informacji był możliwy.
Biblia powstała między III a I w p.Ch. Zatem całość jest pisana na podstawie legend i mitów na bazie których stworzono stosowną narrację.
Ale też (parę tygodni temu) pojawiła się informacja Uniwersytetu Hebrajskiego z Tel Awiwu, że spora część tekstów (zmian) została dokonana w I w . po urodzeniu Chrystusa.
W sumie - nie uznaję za wiarygodne żadnych z istotnych zapisów. Najbardziej zaś sfałszowane są pierwsze księgi - Pentateuch.
Tu - przedstawiona krytyka słów - "czyńcie sobie ziemię poddaną" - jest zupełnie nielogiczna (proszę sobie ją przeczytać - ja to robiłem trzykrotnie).
Odnośnie rodziny.
Rodzina w polskim wydaniu i zasadach - jest najbardziej pomocnym tworem dla wszechstronnego rozwoju człowieka. Może użyłem niewłaściwych argumentów, ale jestem gotów bronić tej tezy.
Prawo Trwania. To dawna idea; można twierdzić, że jest trzecim prawem Dwu Przykazań Miłości. Bo tak faktycznie Przykazania miłości mają trzy odniesienia: Boga, bliźniego i nas samych. Dlatego w dalszych miejscach - nazywam je Prawami Miłości. Bez wymieniania ilości.
O Biblii pisałem. Dekalog - obowiązują te same zasady, co i Biblii. Czyli odrzucenie jako "świętego prawa". Natomiast na pewno Dekalog ma wartości pomocnicze.
Rozpisałem się.
Ale każda z uwag w zasadzie wymaga osobnego rozwinięcia. Sam tekst Cywilizacji Polskiej (część zasadnicza ) to kilkanaście stron. Reszta - uwagi o rodzinie itd - to dodatki.
I w zasadzie jest pisany tak zwięzłym tekstem, że wymagałby przynajmniej 100 stron omówień.
Tak, jak względem Pana - różnimy się odnośnie roli Biblii, to w gronie organizatorów portalu - powstały animozje dotyczące stosunku do KRK.
Obecnie próbujemy ponownie "ustalić stanowiska" - stąd moja nieobecność na tamtym portalu
Jeśli zaś już rozważać problematykę - w ramach moich przygotowań do określania stanowiska bazowego dla Cywilizacji Polskiej, chcę użyć zdania:
Cywilizacja Polska ma opierać się o Boże Prawa Miłości dane ludziom, a które przypomniał (ale nie ustanowił) Chrystus.
Dalsze uwagi. Proponuję tylko poszczególne tematy, bo tylko w ten sposób da się rozważyć je wszechstronnie. Bo chyba nadchodzi czas określenia wokół jakich wartości możemy Polskę odbudować.
norwid